.

.

wtorek, 17 listopada 2015

Ta tęsknota...



Jest wtorek, za oknem świeci piękne słońce. Patrzę na tętniące życiem miasto. I dopada mnie tęsknota... Biegam z badania na badanie, lekarze wymyślają coraz to nowe teorie. A ja tak po ludzku mam dość. Chcę do domu. Do mojego dziecka. Do tego ciepłego ciałka, do tych oplatających mnie rączek. Do tego uśmiechu najpiękniejszego na świecie, do tych oczek niebieskich jak lazur. Chcę wrócić zdrowa, bez ciągłego myślenia o bólu. Bo jestem jak nikt potrzebna mojej córce. 

Patrzę na mamy, które walczą o swoje maleństwa, o każdy dzień, miesiąc.  I zdałam sobie sprawę, że ja tak naprawdę też walczę o Nią. Bo Patrycja potrzebuje zdrowej, uśmiechniętej mamy. Bo potrzebuje mnie całej,  żeby być szczęśliwym dzieckiem. Bez trosk. Bez smutku.  Bez łez...

Z dnia na dzień jest mi coraz trudniej. To nasze najdłuższe jak do tej pory rozstanie. I choć wiem, że tata Ją kocha nad życie, babcie pomagają, dziadek nosi na rękach,  i krzywda Jej się żadna nie dzieje...to chcę wrócić,  jak najszybciej się da.

Czekam z niecierpliwością na wyniki. Mimo wszystko wierzę w naszych lekarzy, no kochany profesor z pewnością mi pomoże 😊 nie lubię jednak tego uczucia paniki. Wczoraj na badaniu rezonansem magnetycznym byłam o włos od ucieczki. Nienawidzę małych pomieszczeń a co dopiero taka tuba. Zamknęłam oczy i wyobrażałam sobie, że jestem na techno disco czy coś tam podobnego. Huk w każdym razie i bit podobny. 

Unikam szpitali, jestem ogromną panikarą. Najchętniej wyszłabym sobie po cichutku, nie zauważona. Gdybym tylko dała radę. 
Nie chcę myśleć negatywnie, przecież uśmiech i optymizm już nie jedną osobę postawiły na nogi. Głowa do góry Kasiula, mówię sobie. Jeszcze chwila, jeszcze kilka dni i będzie dobrze.  Przecież w końcu musi być. 

I wrócę do ciepłego domu, przepełnionego śmiechem mojego dziecka. Napiję się gorącej herbaty, zamknę oczy i przeszłość będzie tylko złym snem, który mam nadzieję, już nigdy nie wróci...

3 komentarze:

  1. Kasiula, głowa do góry, musi być dobrze, musi.
    Pozdrawiam i trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wsparcie 😍 takie słowa dodają sił 😚😘😙

      Usuń
    2. Dziękuję za wsparcie 😍 takie słowa dodają sił 😚😘😙

      Usuń