.

.

niedziela, 7 grudnia 2014

No i po Mikołaju...














Na ten dzień czekamy wszyscy, dorośli i dzieci. Od rana jest wesoło. Każdy znajduje prezent pod poduszką lub w butach ;) często jest to drobiazg, większe prezenty przynosi Gwiazdka pod choinkę, tak to się u nas przyjęło.
Wczoraj odkryłam jednak, że ten dzień jest inny niż co roku, i już zawsze będzie wyjątkowy.
Jest ze mną moje dziecko, moja Kruszynka najsłodsza, dzień 6 grudnia nabrał barw. Choć Patusia jeszcze nie rozumie, jak ważny jest to dzień chętnie dała się ubrać w przebranie Mikołajki i przyniosła masę radości w domu :) rozdawałyśmy cukierki i było bardzo wesoło. Praca tak ją wykończyła, że Maleńka dosłownie padła. Ale prezenty rozdała ;)
Ps. Już nie mogę doczekać się naszych pierwszych wspólnych Świąt!!!!!!!!!! Będą nadzwyczajne, wiem to...
Ps.2 :) na życzenie - strój Mikołajki firma Asanti - przepiękne, cudne ciuszki dla najmłodszych :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz